Przeglądarka, z której korzystasz jest przestarzała.

Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.

Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)

Pobierz nowszą przeglądarkę:

Użytkownik
HAHAHAHA Spisywanie danych przez policjantów to praktyka znana od lat .... wystarczy podjechac noca na boczną  męczenników majdanka przy starej strzelnicy ..., na mełgiewską  , na tysiąclecia przy działkach za galeria zamek itd.... .. stoją tam w nocy i spia albo spisuja dane z notatników między soba .... Też mi przestepstwo . hahaha . Jakby za to wywalali to zapewne nikogo by nie bylo w Policji.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Zintensyfikować legitymowania... bez pięciu nie macie co wracać. A jak spyta sie jak mam legitymować bez podstawy to komendancik mówi normalnie ... jego nie ukarają za namowę do przekraczania uprawnień,
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Wyrok S.A. w Krakowie, II AKA 173/99 stoi na stanowisku, że poświadczeniu z art. 271 kk są tylko dokumenty wystawione na użytek publiczny, przeznaczone do dowodzenia okoliczności w nich poświadczonych innymi dokumentami, korzystających z domniemania prawdziwości. A więc tylko dokumenty wystawiane na użytek publiczny. Nie należą do tego zakresu dokumenty sporządzane przez funkcjonariuszy publicznych dla celów wewnętrznych urzędu, np. notatki służbowe, ani dokumenty regulujące zobowiązania między osobami fizycznymi i prawnymi, np. umowy, oświadczenia itp. Nawet jeżeli zostanie to użyte dla celów przestępczych to nie zmienia ich charakteru. Sprawca nie odpowie za przestępstwo z art. 271 kk, ale odpowiadać może za przestępstwo, w którym uczestniczy w granicach swego zamiaru. wrzuciłeś wpis z innego forum    a mnie interesuje treść tego wyroku, bo dużo często słyszę o tym "wyroku widmo" ale nie mam możliwości potwierdzenia. Coś, co istotnie potwierdzałoby, że notatnik służbowy nie jest dokumentem, bo wiem, że w sądach czasem kserokopie  notatników służbowych stanowią dowód w sprawach. Wyrok S.A. w Krakowie, II AKA 173/99 stoi na stanowisku, że poświadczeniu z art. 271 kk są tylko dokumenty wystawione na użytek publiczny, przeznaczone do dowodzenia okoliczności w nich poświadczonych innymi dokumentami, korzystających z domniemania prawdziwości. A więc tylko dokumenty wystawiane na użytek publiczny. Nie należą do tego zakresu dokumenty sporządzane przez funkcjonariuszy publicznych dla celów wewnętrznych urzędu, np. notatki służbowe, ani dokumenty regulujące zobowiązania między osobami fizycznymi i prawnymi, np. umowy, oświadczenia itp. Nawet jeżeli zostanie to użyte dla celów przestępczych to nie zmienia ich charakteru. Sprawca nie odpowie za przestępstwo z art. 271 kk, ale odpowiadać może za przestępstwo, w którym uczestniczy w granicach swego zamiaru.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
POŁY to POŁY, jeden umie czytać,drugi pisać i dlatego chodzą parami.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
sadło sie doigrał, niekompetentny czlowiek na niewlasciwym stanowisku, czynnosci słuzbowe jakie wykonywał podczas "rutynowego" spisywania, oraz przypadkowe przeszukania na ulicy czy w parkach przypadkowych osob, w tym mojej osoby kiedy to raz uslyszalem, ze 'zachodzi podejrzenie ze moge posiadac niebezpieczne przedmioty'. Nie wiem na jakiej podstawie to bylo stwierdzone bo raczej wygladam jak przecietny czlowiek, ale wlasnie w taki sposob nabijaja sobie statystyki. Sam nic nie znalazl a jego zachowanie i kultura mialy wiele do rzeczenia(wulgarne slownictwo, agresywe szarpanie itp) . Po tej kontroli zostalem puszczony 'ze moge sobe isc dalej', stracilem na to 20 minut przez co spoznilem sie na egzamin na uczelni i nie zostalem z tego wzgledu do niego dopuszczony. Skonczylo sie stanie ponad prawem pseudopsy.
ja piernikam w jakim kraju my zyjemy?
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
ja piernikam w jakim kraju my zyjemy?
W dzikim kraju,w dzikim Benek,w kraju Qurwy POlitycznej,żyda,złodzieja,aferzysty,komucha i konfidenta,nie rozwijamy się,a staczamy !!!!  POwolna agonia i degrengolada.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Strona 2 z 2

Dodaj odpowiedź:

Przerwa techniczna ... ...